hm... <zastanawia się>
od kilku dziesięcioleci...
Offline
mam bardzo dużo lat...
<uśmiecha się>
Urodziłam się w 1902 roku.
A jak już mówiłam wcale w nim nie mieszkam.
Offline
<kiwa twierdząco głową>
<patrzy na niego ciekawa reakcji>
Offline
Aha! Ciekawe to musi być straszne, zabijanie ludzi
<jest lekko przerażony, ale stara się opanować>
Imię: Enigma
Charakter: tajemniczy, przyjazny
Miasto: Midgar
Jeny: 1500
Broń: magia, sztylet
Wygląd: jak na avku
Wiek: 16
Zawód: zabójca
Offline
Nie zabijam ludzi <wpatruje się w drzewa>
Chyba, że na to zasłużą...
Offline
Żywię się krwią zwierząt... Ale wiesz to tak jakbyś jadł cały czas Tofu... Daje Ci siłę... ale nigdy nie jesteś do końca usatysfakcjonowany
<wzdycha>
Offline
Ludzi?
<spogląda na niego a jej oczy mają barwę ciemnego brązu>
I nie bój się mnie tak... Długo żyje wśród ludzi i potrafię nad sobą panować
Offline
Ja sama... w pewnym sensie... <uśmiecha się i siada pod drzewem>
W 1920 roku spotkałam pewną kobietę. Różniła się od wszystkich na przyjęciu. Podeszła do mnie i powiedziała mi:
Gratulacje rozpoczniesz wkrótce nowe życie <uśmiechnęła się> Ale nie o takie życie jej chodziło...
Gratulowała mi mojego zaręczenia ale wtedy gdy zobaczyłam jej oczy wiedziałam, że to nie jest to czego chce...
Offline